Dziś, w środowy poranek, liturgia Kościoła prowadzi nas do niezwykle żywych tekstów. Św. Paweł w Liście do Tesaloniczan mówi o trudzie i pracy. Ewangelia ostrzega przed hipokryzją. Psalm przypomina, że Bóg zna nas całych – i w jasności, i w ciemności.
Patrzę na moje psy i koty – one nie potrafią udawać. Pies merdający ogonem nie robi tego na pokaz. Kot szukający bliskości nie gra roli. Ich autentyczność jest jak echo Ewangelii: nie bądź jak grób pobielany – bądź sobą, prawdziwym, takim, jakim jesteś wobec Boga.
Św. Monika, wspominana dziś w liturgii, uczy wytrwałości. Latami modliła się za syna, Augustyna. I została wysłuchana. To lekcja, że modlitwa i autentyczna miłość mają moc przemiany większą, niż się spodziewamy.
Dlatego dzisiejsze wezwanie brzmi:
-
pracuj i trwaj w wierze, jak Paweł;
-
miej świadomość obecności Boga, jak psalmista;
-
żyj słowem Jezusa, jak zachęca Jan;
-
unikaj pozorów, jak przestrzega Chrystus.
A nade wszystko – ufaj i módl się wytrwale, jak św. Monika.
1. Analiza i interpretacja czytań (27 sierpnia 2025 – św. Moniki)
Pierwsze czytanie – 1 Tes 2, 9-13
Św. Paweł przypomina, że jego posługa nie była teoretycznym nauczaniem, lecz trudem i poświęceniem „dniem i nocą”. Apostoł nie chciał być ciężarem, lecz służył, jak ojciec dzieciom – prosząc, zachęcając, a nawet zaklinając, by wierni żyli „godnie Boga”.
Klucz: Ewangelia nie jest teorią ani słowami ludzkimi, ale Słowem Boga działającym w człowieku. Wiara wymaga wysiłku, ale daje życie i chwałę.
Psalm 139 (138)
Psalmista wyznaje: nie da się uciec od Boga. On zna i przenika całego człowieka, jest obecny w niebie i otchłani, w świetle i w ciemności. Nawet noc staje się jasna, gdy On jest blisko.
Klucz: Bóg jest zawsze obecny – w chwili radości i w mroku rozpaczy. Dla człowieka wierzącego świadomość tej bliskości jest źródłem pokoju i odwagi.
Aklamacja – 1 J 2, 5
„Kto zachowuje naukę Chrystusa, w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała.”
Klucz: Miłość Boża objawia się nie w deklaracjach, ale w posłuszeństwie i wierności słowu Jezusa. To codzienna praktyka życia zgodna z nauką Ewangelii.
Ewangelia – Mt 23, 27-32
Jezus piętnuje obłudę faryzeuszów – porównuje ich do „grobów pobielanych”: pięknych na zewnątrz, wewnątrz pełnych brudu i kości. Ich religijność była pozorna: budowali grobowce prorokom, a jednocześnie w ich sercach tkwiła ta sama nienawiść, która dawniej mordowała proroków.
Klucz: Prawdziwa wiara to autentyczność – wewnętrzna zgodność serca z czynami. Hipokryzja niszczy wspólnotę i zabija prorockie słowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz