Mirosław Antoni Glazik (M.A.G.)
WIOSENNE CZARY
niedługo wiosna
rozjaśni nam twarze
rozkwitniesz moja miła
wraz z pierwszym kwieciem na drzewach
wraz z pierwszym kwieciem na drzewach
w zapomnianym sadzie
chrabąszcz majowy
otarł się o rozpalony
policzek
wśród winogronowych pnączy
kosmaty żuczek
wśród winogronowych pnączy
kosmaty żuczek
liczy krople rosy
na listku rozespanym
na listku rozespanym
pierwsze wiosenne
tchnienie
deszcz z rynny zmiękczy włosy
deszcz z rynny zmiękczy włosy
starym pannom
zmartwychwstaną dzięki czystej dobroci
zmartwychwstaną dzięki czystej dobroci
nieskalane jak
pierwsze jaskółki
te którym rozwinąłem skrzydła
wiatrem muskają moje oszronione
włosy
jestem jak barometr czuły na zmiany uczuć
jestem jak barometr czuły na zmiany uczuć
nie mów że o tym nie
wiesz
nad oknem świtu jaskółki
nad oknem świtu jaskółki
uwiły gniazdko
glinę pomieszały z ciepłem piórek
wszystko dla przyszłych piskląt...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz