Wspólne
wyjście suń Pyśki i Lady Elzy z mieszkania na pierwszym piętrze domu bardzo nas
zaskoczyło. Pysia nie jest skoro do zawierania szybkich znajomości z innymi
psami. Lady Elza, czyli niedawno trafiła do naszego stada. Bardzo się z Pysią
lubią. Wspólnie zbiegły po wewnętrznych schodach, potem radośnie ganiała po podwórzu.
Pysia zawsze biegnie dumnie z rozwianym, puszystym ogonem i charakterystycznie,
co jakiż czas lapami drapie podłoże. Elza biega szybko, zataczając szerokie
koła na podwórku. Lubi chwytać patyk i domaga się od nas, byśmy próbowali się z
nią siłować. Bardzo jest mocna. Sprawia jej to radość. Jednak poza ogrodzeniem
prowadzimy ją na szelkach. Może nadejdzie taki moment, że nie będzie trzeba jej
prowadzić na smyczy i będzie mogła sobie swobodnie biegać po polu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz