Odyseusz i pies Argos.
Stare
powiedzenie głosi, że najlepszym przyjacielem człowieka jest pies. Przekonał
się o tym już prawie trzy tysiące lat temu tytułowy bohater eposu Odyseja Homera. Odyseusz powracił do
domu po dwudziestu latach tułaczki. Dziesięć lat walczył w wojnie trojańskiej,
a przez następne dziesięć tułał się po świecie. Mimo że był przebrany za
żebraka, został rozpoznany po powrocie przez swojego psa Argosa – wiernego przyjaciela,
który zaraz po tym zdechł. Motyw psa wielokrotnie pojawiał się w powieściach
przygodowych i obyczajowych rónych epok literackich. Najpopularniejszym
tytułem, który przychodzi do głowy to „Lassie wróć!” Erica Knighta. Opowieść o
losach słynnego owczarka collie zna każde dziecko, bo to od dawna bestseller i
klasyk literatury dziecięco-młodzieżowej.
Znamiennym
przykładem w powieści przygodowej jest tutaj twórczość lubianego w Polsce –
Jacka Londona. Biały Kieł z 1906 roku
to historia tytułowego wilka (oraz jego matki), którzy trafiają w czasie
polowania w ręce Indian. Sprzedany później niejakiemu Pięknisiowi, jest bity,
głodzony i zmuszany do brania udziału w walkach psów.
Innym
znanym dziełem Londona z czworonogiem w roli głównej jest Zew krwi (1903). Tutaj mamy do czynienia z mieszańcem bernardyna i
owczarka szkockiego – Bucka, który wychowany w mieście, musi stawić czoło
trudnemu życiu na dalekiej i zimnej Alasce. Obie wspomniane książki Londona
zostały zekranizowane.
Pies
Baskerville’ów to jedna z najgłośniejszych i najczęściej adaptowanych na ekrany
kin powieści sir Artura Conan Doyle’a. Akcja powieści rozgrywa się na
rozległych, ponurych i niebezpiecznych wrzosowiskach hrabstwa Devon. Właśnie
tam w niejasnych okolicznościach giną kolejni spadkobiercy majątku
Baskerville'ów. Niektórzy przypisują tajemnicze wypadki klątwie, prześladującej
ród od przeszło dwóch wieków. Do akcji musi wkroczyć we własnej osobie Sherlock
Holmes, wraz ze swoim nierozłącznym przyjacielem – doktorem Watsonem. Na
miejscu domniemanych morderstw widziany jest przerażający, nadnaturalnych
rozmiarów pies...
Niemniej
groźny, choć bardziej bliski naszym czasom jest Cujo – tytułowy bohater
powieści z 1981 roku amerykańskiego mistrza horroru, Stephena Kinga. To
bernardyn, mieszkający wraz z rodziną Cambers na farmie w okolicy Castle Rock.
Pewnego dnia zostaje ukąszony przez nietoperza zarażonego wirusem wścieklizny.
Z dobrodusznego zwierzęcia staje się maszyną do zabijania. Czy komuś z rodziny
uda się ocalić życie, czy wszyscy zostaną zagryzieni przez zarażoną bestię?
Psy są
szeroko obecne także i w naszej rodzimej literaturze. Któż z nas nie zna
Szarika ze słynnej powieści Janusza Przymanowskiego Czterej pancerni i pies? Ponad półwieczna kariera załogi „Rudy 102”
została w pamięci już prawie trzech pokoleń, uwieczniona w nadal popularnym serialu
telewizyjnym.
Znaną i
lubianą postać psa Ferdynanda Wspaniałego
stworzył w 1963 roku Ludwik Jerzy Kern. Ferdynand jest bohaterem bajki dla
dzieci i młodzieży utrzymanej w konwencji filozoficznej groteski. Marzy o tym,
aby zostać człowiekiem, a swoje marzenia spełnia we śnie.
W szkole
podstawowej każdy z nas musiał natomiast usłyszeć historię bohaterskiego Lampo
– psa z opowiadania Romana Pisarskiego O
psie, który jeździł koleją. Jest to stworzenie bardzo inteligentne i
aktywnie uczestniczy w życiu stacji kolejowej, na której zamieszkuje. We
wzruszającym finale opowiadania Lampo ratuje dziewczynkę, która pozostawiona
bez opieki bawi się na torach, wypychając ją spod kół pędzącego pociągu.
Bohaterski pies ginie, stając się symbolem mądrości, wierności i poświęcenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz