23 stycznia 2016

Nasze gospodarowanie, czyli sobotnie porządki w obejściu i na blogu



Małgorzata i Mirosław Antoni Glazik (M.A.G.)  w Zbijewie.  
Foto: Piotr Jakubowski   

Lubię to miejsce i sobotnie porządkowanie domu i obejścia. Kiedyś mnie takie obowiązkowe czynności „wkurzały”, uważałem jej za uciążliwe i powodujące niepotrzebną stratę czasu. W mieście sobota to czas na porządki w domu, ale też pora na wypoczynek w swoim w mieszkaniu czy okazja na wyjście na spacer czy wyjazd na wycieczkę.
Małgosia i nasze psy obudziły we mnie drzemiącego latami gospodarza. Lubię wstawać w nocy, by wychodzić na dwór i popatrzeć na gwiazdy, a ostatnio również na dwa drony świecące wysoko pomiędzy gwiazdami przez część nocy niezbyt daleko za stodołą.
W tym czasie na ziemi Pysia radośnie biega z rozpuszczonym na wietrze pióropuszem ogona.
Sobota dzisiejszy okazała się te dniem dwóch Cudownych Niespodzianek …
Piękny i szlachetny gest Pani O. H. ze Świecia. która dzisiaj za pomocą Facebooka poinformowała mnie, że czyta nasz blog i zadeklarowała  jako pierwsza, że chce wesprzeć nasze osiem adoptowanych psów i nasze o nich pisanie przelewem na konto. Bardzo za to dofinansowanie dziękujemy.
Teraz trochę statystki. Wczoraj rekordowa ilość wyświetleń: 261 ciągu dnia. Trzeci raz w tym miesiącu została przekroczona liczba 200 wyświetleń dziennie. Staram się publikować codziennie na bieżąco nowe spoty. Te aktualne uzupełniam dopracowanymi lub uzupełniającymi notkami z roku 2015.
Kraje, w których czytuje się blog pt. pt. Gawęda jak nasze psy i koty w roku 2016 (stan na dzień: 23 stycznia 2016, w kolejności alfabetycznej):
1.       Czechy
2.       Dania
3.       Hiszpania
4.       Holandia
5.       Irlandia
6.       Japonia
7.       Kenia
8.       Luksemburg
9.       Niemcy
10.   Polska
11.   Rosja
12.   Stany Zjednoczone
13.   Szwecja
14.   Ukraina
15.   Wielka Brytania
16.   Włochy
Dziś dołączyli, co mnie bardzo ucieszyło, czytelnicy ze Szwecji oraz z Japonii i z Czech. Nie ukrywam, że przechodzi to moje najśmielsze oczekiwania. Dziękuję.

 Mirosław Antoni Glazik (M.A.G.)  w Kowalu.   
Foto: Andrzej Głuszak  
Kim są moi czytelnicy?”. Nie wiem, bo tylko niektórzy dają o sobie znać:  telefonicznie, na Facebooku , listami e-mailowymi lub ujawniają się w komentarzach.
Na koniec miesiąca podam konkretne dane liczbowe.

PS. Przy okazji muszę z państwa poinformować, że podawane do dziś  konto bankowe: 74 7999 9995 1560 0501 9604 0001 (SKOK Kujawiak we Włocławku) jest już nieaktualne od 12 stycznia 2016 roku, (Zawieszenie działalności SKOK Kujawiak oraz wystąpienie z wnioskiem o ogłoszenie upadłości   8 stycznia 2016 r. ). Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) jednogłośnie zawiesiła z dniem 8 stycznia 2016 r. działalność Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo – Kredytowej „Kujawiak” we Włocławku (SKOK Kujawiak) oraz postanowiła wystąpić do właściwego sądu z wnioskiem o ogłoszenie upadłości tej spółdzielczej kasy.
 Zatem to moje konto jest już nieaktualnemu, więc zastępuję je nowym. Przepraszam jeszcze dzisiaj usunę ją ze stron tego bloga i wstawię w te miejsca - aktualne. Oto one:

21 2490 0005 0000 4000 1959 6961  (ALIOR BANK)


lub przekaz pocztowy na podany niżej adres:
Mirosław Antoni Glazik                                                                              
ul. Kościuszki 1a/3 87
820 Kowal 
woj. kujawsko-pomorskie,  Poland

tel. 886 181 987
e-mail: mirglazik@wp.pl

Dla zagranicy – proszę o wpłaty na podane poniżej konta bankowe:

BANK PEKAO SA O. we Włocławku:    

15 1240 1981 1978 0010 6264 9062


Drodzy Czytelnicy! Jeśli chcielibyście dobrowolnie wesprzeć nasze psy i koty oraz nasze pisanie o nich oraz pomóc w kontynuacji i rozwoju strony – proszę o wpłaty na podane powyżej konto bankowe:
Dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!

1 komentarz:

  1. Porządki sprowadzają zupełnie nową atmosferę w czterech ścianach. Świeżość przynosi lepsze samopoczucie, a porządek organizację.

    OdpowiedzUsuń