25 stycznia 2016

Jakiś lis podchodzi pod nasze siedlisko




Mirosław Antoni Glazik (M.A.G.)

Jakiś lis podchodzi pod nasze siedlisko

Państwu
Barbarze i Tadeuszowi Nabywańcom
z podziękowaniem za inspirację i piękne zdjęcie lisa














Skrada się
podchodzi pod nasze siedlisko
 i znika
psy go wyczuwają
i kogut krzyczy z kurnika

O lisie ty lisiuro
przyjacielu węża
wrogu orła
skąd do nas przychodzisz
z tucholskiego boru
ze słowiańskiego mitu
przewodniku żywego  Orfeusza
wciąż szukającego Eurydyki
czarodziejski lisie teumesseński
nie do doścignięcia a jednak
ścigany przez psa Prokrydy
skamieniałeś w greckim micie

ukrywasz się w przysłowiach
kłaniasz się płotowi myśląc o ogrodzie
liszki tylko sierść odmieniają

a może zwiałeś
z biblijnej księgi
by lisieć w środku zimy

czy ten lisi sen
we mnie wciąż się śni
od dzieciństwa po dojrzałe dni

twoja natura
jest dla  naszych psów zbyt dzika
więc zmykaj spod kurnika

Wilkowisko. Poniedziałek, 25 stycznia 2016, godz. 19:35
  
Zdjęcie nr ...: Barbara i Tadeusz Nabywańcowie 
 

Drodzy Czytelnicy! Jeśli macie możliwość, to wesprzyjcie nasze osiem adoptowanych psów i nasze o nich pisanie. Z góry serdecznie dziękuję, a na stronie opublikuję listę darczyńców (za Państwa indywidualną zgodą pod nazwiskiem lub pseudonimem).
Drodzy Czytelnicy! Jeśli chcielibyście dobrowolnie wesprzeć nasze psy i koty oraz nasze pisanie o nich oraz pomóc w kontynuacji i rozwoju strony – proszę o wpłaty na podane poniżej konta bankowe:
21 2490 0005 0000 4000 1959 6961  (ALIOR BANK)
Dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!

1 komentarz:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń